Dwa serwa do SW to pewnie spory model. Zatem pewnie i spore serwa. Niestety jasnowidzem nie jestem

. Jeśli jednak sumaryczny spory prąd, to może warto nie przepuszczać go w całości przez odbiornik. Swoją drogą pozostaje jeszcze temat wydajności akumulatora odbiornika, bo sądząc z działu - na akumulator napędowy i bec regulatora nie trzeba będzie się zdawać
Y-kabel - oczywiście oba serwa będą działać (obracać się) w tą samą stronę. W zależności od ich położenia w kadłubie i sposobu ułożenia orczyków będą dawać wychylenia przeciwbieżne lub współbieżne. Jeśli nie załatwisz tematu mechanicznie (np jeden orczyk w górę, drugi w dół itp.) możesz dołożyć serwo-reverser (choćby taki:
http://www.abcrc.pl/p/52/965/elektron_r ... ie_rc.html). Można też podłubać w serwie zamieniając miejscami kabelki potencjonetru (środkowy zostaje) i oprócz tego kabelki silnika. ale to tylko przy silnikach komutatorowych.
Długość serwokabli - no sorry, przedłużacz kosztuje grosze lub można zrobić samemu, a i waży niewiele.
Pozdrawiam,