
uzylem kolka zebate z ruskiego budzika sprzed lat 40


Odpowiednio wygialem (po ucieciu "czuba" ) obie strony aby uzyskac efekt luku. Wlozylem kawalek drutu w srodek w celu utrzymania wielkosci szczeliny . Krawedzie spilowalem. Przy dociskaniu nakretki mam w miare jednakowa szczeline wokol kola zebatego i stabilizacje jego ruchow bocznych dzieki duzym powierzchniom scian.