Forum PWM

Witam.
Prezentuję "zardzewiałka" wykonanego na bazie Forda F-150 rocznik 56. Model firmy Revell USA był w kiepskim stanie (powyginana kabina, popękane słupki A, skrzywiona paka, poszczególne elementy kiepsko do siebie pasowały), w związku z tym zdecydowałem się "popsuć" go jeszcze bardziej.
Zapraszam do oglądania i komentowania.













W tej chwili na warsztacie mam podstawkę, na której powyższy model "usiądzie".

Pozdrawiam
Czarek

Czarku
Bardzo ładnie go posułes, napisz coś więcej o technikach malowania

Witam.
Dziękuję za dobre słowo.
Przyznać muszę, że ten model doprowadzał mnie momentami do szewskiej pasji, ale udało mi się go skończyć...uffff.
Co do malowania, to odbywało się to w następujący sposób:
1. Podrapałem dremelkiem do paznokci (ukradłem drugiej połowie) miejsca, gdzie rdza zjadła trochę blachy.
2. Podkład.
3. Warstwa burego brązu jako imitacja rdzy. Powinna być bardziej zróżnicowana, żeby pokazać różne odcienie rdzy - nauka na przyszłość.
4. Miejscowo lakier do włosów nanoszony pędzelkiem, potem na te miejsca drobno zmielona sól.
5. Kolory "fabryczne" według jakiegoś zdjęcia z netu. Maska na szaro - moja koncepcja.
6. Jak to wyschło, delikatne skrobanie na mokro "posolonych" miejsc. Powłoka lakiernicza po zmywaniu zyskała taką białą mgiełkę,jakby filtr, ale akurat w tym wypadku, według mnie, niespodziewanie dobrze to pasuje.
7. Pigmenty z white spiritem, po wyschnięciu zalałem samym spiritem.
8. Dach to test. Na pomalowany "rdzą", naniosłem środek do spękań Pelikan Plaka Krakelee* i na jeszcze mokry psiknąłem brudnym białym. Efekt wyszedł ciekawy, bo ten środek jak schnie, to powoduję pękanie farby wierzchniej. Jeszcze przed całkowitym jego wyschnięciem, poprawiłem rdzą Miga.
9. Na drzwiach i gratach na pace, użyłem siuwaksów z serii Idea patina, (iron + rust patina**) i pigmentów.
10. Na koniec - na wszystko lakier matowy.

To chyba tyle...
Pozdrawiam
Czarek
* - do kupienia w Inie w hurtowni papierniczej na Poznańskiej.
** - do kupienia w Inie na Św. Ducha

Dzięki Czarku za instrukcję

Witam.
Skończyłem dziś podstawkę.
Zapraszam do oglądania. Komentarze - jak najbardziej.







Dach - dopiero teraz to zauważyłem, ale kiepsko zadziałał środek Pelikana. Chyba znam powód - za szybko zacząłem kombinować z pigmentami i washami, mogłem pozwolić wyschnąć Pelikanowi na pieprz.




Silnik - kable; przygotowałem nawet sobie pod nie otworki w grodzi silnika - pewnie jeszcze je dokleję, bo to przecież nie problem.



Pozdrawiam
Czarek

Mnie sie podoba i to bardzo

Super realizm. Moje gorące gratulacje. Też tak bym chciał.

Mała uwaga.
Deski na płocie powinny być zwrócone na zewnątrz, a nie do wewnątrz jak u Ciebie. Chyba, że w ameryce jest inaczej.
Ps. Zakładam, że stoi na podwórku.

Witam.
Chciałbym wszystkim podziękować za uwagi i komentarze. Przy następnym stytranym modelu, wezmę je pod uwagę.

Brutus79 - co do sztachet, to masz rację, jakoś o tym nie pomyślałem. Choć, gdyby założyć inaczej niż Ty, to wszystko jest w porządku. Niemniej jednak często można zauważyć stojące gładką stroną na zewnątrz betonowe "płoty", kojarzysz? Strona z odlewem jest "do podwórka", a gładka - na zewnątrz.

Pozdrawiam
Czarek

Witam.
Ostatni ostateczny update = koniec.

Dodałem nieznaczne zacieki na masce oraz poprawiłem pigmentowanie.


Dodałem okablowanie silnika, zacieki na drzwiach i wash na siedzeniach.


Dodałem zacieki na drugich drzwiach, pigmenty na zielonej skrzyni, zgniłe ślady na deskach po deszczówce.


Taka sobie paka.

Pozdrawiam
Czarek

Super model.
Bardzo fajny.
Kojarzy mi się z tym "Panem"

pełen szacun.
żona właśnie mi powiedziała że też mam taki zrobić.
szkoda tylko że nie bardzo umiem tak zrobić