Ten domek jest wspaniały do tego stopnia, że sam chciał bym w nim zamieszkać
Mam nadzieje, że nie będziesz miał do mnie żalu, jak kiedyś zgapie od Ciebie pomysł z robieniem takiej chatki, ponieważ od jakiegoś czasu myślałem nad takim domkiem, z tym, że nie miałem pomyslu jak go zrobić
Wysłany: Czw Sty 06, 2011 1:06 pm
przez rafal_dr
no co ty. Rób i korzystaj jezeli potrzebujesz. Na privie służę radą :)
Wysłany: Czw Sty 06, 2011 2:00 pm
przez pawelpod
Mnie bardzo podoba się ta strzecha. Zrobiona z tego wielkiego pędzla, prawda?
Wysłany: Czw Sty 06, 2011 2:09 pm
przez rafal_dr
Tak, z tego pędzla
A to okiennice, jeszcze przed zamontowaniem
Wysłany: Czw Sty 06, 2011 6:36 pm
przez rafal_dr
Kolejna aktualizacja :) Są już okiennice. Tzn. Jest już wszystko. Domek idzie do malowania, washowania i brudzenia.
Wysłany: Czw Sty 06, 2011 7:04 pm
przez Robert P.
Kingtiger na Węgrzech?
Wysłany: Czw Sty 06, 2011 7:11 pm
przez rafal_dr
No przecież takiej gafy bym nie popełnił
Tygrysy II były zgromadzone w batalionie "Felderrnhalle". Taką dostał nazwę własną ten batalion
Wysłany: Czw Sty 06, 2011 11:10 pm
przez pawelpod
Napisz coś i pokaż z malowania tego domku, bo zapowiada się bardzo fajnie
Ta długa trawa też z pędzla zrobiona? Jeśli wcześniej było napisane to przepraszam, nie śledzę wątku od początku
Wysłany: Nie Sty 09, 2011 7:09 pm
przez waldeczek
Robert P. napisał(a):Kingtiger na Węgrzech?
Były napewno - w sumie to tam była ich ostatnia ofensywa...
Wysłany: Nie Sty 09, 2011 7:56 pm
przez Tremac
Domek jak w skansenie w Tokarni bardzo ladnie sie przesdtawia
Re: "Wiosenne przebudzenie" - Węgry, marzec 1945
Wysłany: Sob Lip 16, 2011 11:28 pm
przez Falken506
postępy jakieś?
Re: "Wiosenne przebudzenie" - Węgry, marzec 1945
Wysłany: Nie Lip 17, 2011 4:58 pm
przez rafal_dr
Absolutnie nic...
Straciłem od stycznia wenę modelarską. Pracuję nad jej powrotem. Nic chce mi się nic robić , ale zmienię to niedługo...